Męskość kojarzy się z siłą, walecznością, sprawnością seksualną i z przedłużeniem rodu - powołaniem do życia potomka. Mimo tego, że świat się zmienia, schemat ten pozostał bez zmian.
Poprzez pryzmat sprawności seksualno - rozrodczej mężczyzna ocenia swoją wartość a w przypadku zaburzeń z ich strony często nie przyznaje się do niej i nie szuka pomocy. Poczucie ułomności seksualno - rozrodczych staje się czymś strasznym. Może pociągać za sobą szereg zdarzeń, może osłabiać poczucie własnej wartości, atrakcyjności, odbierać chęć do życia, ograbiać z radości i prowadzić do oddalenia się od partnerki.
Całość tekstu możesz przeczytać w grudniowym numerze magazynu "Chcemy być rodzicami".